Witamy rzodkiewki, pierwsze witaminy wiosny...
Z tytułem miałem tym razem łatwo – wystarczyło zacytować pierwszy utwór ze strony A nowej płyty w katalogu GAD Records. Dawno do tego katalogu na Polifonii nie zaglądałem, bo ostatnio nie było w nim takiego kalibru zaskoczeń, do jakich przyzwyczaił ten wydawca wcześniej – tak to jest, gdy się klient rozbestwi propozycjami w rodzaju rzadkich nagrań Andrzeja Korzyńskiego (wrócą w najbliższych dniach przy okazji nowej kompilacji z okazji świętowanych właśnie urodzin kompozytora, a także przeglądu jego filmów i dyskusji w stołecznej siedzibie FINA) czy soundtracku z telewizyjnej Sondy.